Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2020

Palimpsest Powstanie

Obraz
Skoro już wpadłem w pewien ciąg warszawski (wcześniejsze wpisy dotyczyły książek Powstanie umarłych. Historia pamięci 1944-2014 Marcina Napiórkowskiego oraz Powstanie z ruin. Historia odbudowy Warszawy w latach 1945-1956 Roberta Nowaka), postanowiłem w dalszej kolejności sięgnąć po książkę Radosława Wiśniewskiego Palimpsest Powstanie . Nieskromnie wspomnę, że miałem swój niewielki wkład w jej wydanie, dzięki czemu do rąk dostałem numerowany egzemplarz z podpisem autora. A piszę to jedynie w kontekście tego, aby i Was P.T. Czytelnicy i Czytelniczki (w miarę Waszych możliwości) zachęcić do wspierania projektów wydawniczych, które wydają się Wam ciekawe bądź istotne. Książka ta to swego rodzaju powrót do tematyki z pracy M.Napiórkowskiego Powstanie umarłych , ale w zupełnie innym wymiarze. Zamiast analizy polityki pamięci u R.Wiśniewskiego dostajemy "samą pamięć" -- zindywidualizowane i mocno emocjonalne podejście do tematu Powstania Warszawskiego, nakreślone przez

Powstanie z ruin. Historia odbudowy Warszawy w latach 1945-1956

Obraz
Po przeczytaniu pracy Marcina Napiórkowskiego Powstanie umarłych. Historia pamięci 1944-2014 postanowiłem pozostać w temacie i sięgnąłem po kolejną książkę, która ma w swoim tytule powstanie, drugie słowo w tytule dotyczy pewnej kategorii śmierci (w tym przypadku -- śmierci technicznej  at its finest ) oraz Warszawy. Książkę Powstanie z ruin. Historia odbudowy Warszawy w latach 1945-1956 Roberta Nowaka określiłbym jako książkę-manifest. Z pewnością jest to "publikacja zaangażowana", w której autor zajmuje wyraźną pozycję ideową. Oczywiście ma w niej swoje racje -- sam podzielam wiele z prezentowanych w książce poglądów. Ale myślę, że warto na samym początku dać takie zastrzeżenie, żeby nie było niedomówień. Niestety przy tym wszystkim publikacja ma charakter faktograficzny, przy czym -- co jest jej bardzo dużym minusem -- jak na tak nasiąkniętą faktami publikację jest wyjątkowo słabo uźródłowiona. Nie oznacza to oczywiście, że przytaczane w książce co i rusz dane

Powstanie umarłych. Historia pamięci 1944-2014

Obraz
Ze względu na to, że po raz pierwszy opisuję tu książkę tego autora, zacznę ten wpis od tego, że wysoko cenię sobie działalność Marcina Napiórkowskiego . Zajmuje się on bowiem niezbyt popularną w Polsce kwestią badania mitów. I o ile mam świadomość tego, że tworzenie i kultywowanie mitów to przypadłość ogólnoludzka, o tyle zastanawiam się czasami nad tym, czy jako Polacy nie mamy w swoich mitach szczególnego upodobania. Albo przynajmniej czy nie reagujemy wyjątkowo mocno na próby ich podważania albo weryfikacji. Tego jednak nie wiem. Tak czy inaczej -- Marcin Napiórkowski mitu związanego z powstaniem warszawskim nie próbuje w żaden sposób obalić (czy nawet podważyć). Stara się go opisać. A może nawet nie tyle bezpośrednio opisuje sam mit, ale sposób jego funkcjonowania w polskim społeczeństwie na przestrzeni kolejnych dekad. Przyjmuje on za Jeffrey'em K. Olickiem , że pamięć jest  path-dependent ,   zależna od swojej historii [s. 7]. Dla zrozumienia funkcjonowania pamięci w

Odrzucony obraz

Obraz
Dawno temu, w odległej galaktyce musiałem przeczytać lub usłyszeć coś na temat tego, że żeby "odczarować" sobie w głowie kwestię średniowiecza, powinienem sięgnąć po  Odrzucony obraz C.S. Lewisa. Domyślam się, że to z tej okazji na mojej półce w połowie sierpnia 2017 r. pojawiła się ta książka (odgrzebana w zasobach antykwariatu Myszy i ludzie z ul. Piotrkowskiej 118 [co ja bym zrobił, gdyby nie podręczna pamięć z poczty elektronicznej]). Pełny tytuł to  Odrzucony obraz.  Wprowadzenie do literatury średniowiecznej i renesansowej --  i rzeczywiście publikacja jest zdecydowanie z półki literaturoznawczej, choć ja kupiłem ją w zupełnie innym celu. Cel udało się zrealizować. Podobnie o książce pisał zresztą jej tłumacz,  Witold Ostrowski , który naprawdę mocno napracował się przy tej publikacji ( tak na boku -- był  twórcą Katedry Filologii Angielskiej na Uniwersytecie Łódzkim, późniejszym kierownikiem Katedry Filologii Angielskiej i dyrektorem Instytutu Filologii Angie