Żydzi w Europie

Dobrałem się wreszcie do zasobów, które upolowałem w trakcie wakacji w Krakowie (chwała ci, Dedalusie!). Za 80 zł udało mi się wynieść więcej, niż kiedykolwiek bym podejrzewał wchodząc do księgarni ;-) Trafiło się w tej kwocie kilka przydatnych (z mojego punktu widzenia) pozycji, zaś pierwszą z nich została publikacja niemieckiego historyka, Friedricha Battenberga Żydzi w Europie. Proces rozwoju mniejszości żydowskiej w nieżydowskim środowisku Europy 1650-1933.

Muszę szczerze przyznać, że te 14 złotych polskich, zainwestowanych  w tę pozycję, było całkiem dobrym rozwiązaniem. Praca zawiera tak wiele informacji, że bez ołówka ani rusz -- także barbarzyńskim zwyczajem wyszła spod mojej ręki cała popodkreślana z wykrzyknikami na wielu stronach. Nie martwcie się -- nie zamierzam jej sprzedawać.

Największą wadą książki jest uboga szata graficzna. Wydawca zamieścił w niej tylko i wyłącznie jedną mapę obrazującą masakry i migracje Żydów w średniowieczu. [1]

Cóż: dobrze, kiedy książki mają tylko takie wady ;-) W przeciwieństwie do Waldemara Kowalskiego, który napisał ten fragment w recenzji dla histmaga, książka mnie nie męczyła mimo braku ilustracji, tabel i wykresów (chociaż oczywiście zawsze miło jest zawiesić oko na czymś więcej, niż suchym tekście). W moim wydaniu -- nie wiem, czy autor miał to samo ;-) -- mapy są dwie ("masakry i migracje żydów w średniowieczu" oraz "osadnictwo i wędrówki żydów przed 1800 r."). Wad książki można doszukać się więcej (autor recenzji podlinkowanej powyżej także na niektóre z nich trafił), jednak -- jak wspomniałem już wyżej, a warto to podkreślić -- praca stanowi niesamowite kompendium wiedzy, streszczając (oczywiście na pewnym poziomie ogólności) dzieje europejskich żydów do 1933 roku (rokiem 1650, wskazanym w tytule, w zasadzie nie warto szczególnie się przyjmować: gdyby nie podtytuł publikacji nie wiedziałbym, że autor przyjął jedynie 300 lat jako cezurę czasową swojej pracy).

Żydzi w Europie to właściwie takie "wszystko, co chcielibyście wiedzieć o historii żydów, ale boicie się zapytać". Proces dziejowy rozwoju wspólnot(y) europejskich żydów opisany jest całkiem przejrzyście z dość wyraźnym "wątkiem" przyczynowo-skutkowym.

Żydzie żydów jako "obcych" (jak przez wieki byli postrzegani w Europie) było ciągłym lawirowaniem między władzą świecką a duchową, między protekcją a pogromem. Czasami relacje te nie miały jedynie specyficznych konsekwencji, ale również dość ciekawe przyczyny:

Różnice te stały się jeszcze bardziej widoczne, gdy panowie terytorialni i władze miast, dążąc do rozgraniczenia wyznaniowego oraz stabilizacji, usankcjonowali w szczegółowych rozporządzeniach kościelnych zwyczaj obchodzenia niedzieli i świąt, podkreślając tym samym obcy status Żydów mieszkających na ich terytoriach. Kontaktowano się z nimi w drobnych codziennych sprawach, lecz bardzo skrupulatnie wystrzegano się nawiązywania bliższych relacji, aby nie narazić się władzom kościelnym. Ukrócono dysputy niewykształconych chrześcijańskich poddanych z Żydami, aby zapobiec pojawianiu się wątpliwości dotyczących własnej wiary [s. 151-152].

Można jednocześnie podkreślić w tym miejscu to, że sprawa stosunku do żydów na przestrzeni wieków nie była jedynie przedmiotem "współpracy" lub tarć na linii władza świecka-duchowieństwo, ale rodziła także waśnie w łonie Kościoła Katolickiego, jak również wpływała na relacje katolików z protestantami.

Proces w sprawie mordu rytualnego w Trydencie jest interesujący z punktu widzenia wewnątrzkościelnego sporu dotyczącego relacji między chrześcijanami a Żydami, ponieważ jest dowodem na to, iż spopularyzowane w wyniku nieustannej agitacji przedstawicieli zakonów żebraczych treści religijne miały tak stabilną pozycję, że nawet autorytet papieża nie miał tu żadnego wpływu. [s. 143]

O tej książce można by pisać wiele i długo, zakończę zatem fragmentem z końca książki, który wyjątkowo przypał mi do gustu, a w którym to Friedrich Battenberg oddaje głos gnieźnieńskiemu socjaldemokracie, doktorowi Georgowi Davidshonowi, który w sierpniu 1919 roku pisał:

Ten Żyd nie chce słyszeć o syjonizmie. Powinien on raczej być syjonistą - twierdzą antysemici. Tamten Żyd jest syjonistą. Dlaczego zatem nie jest już od dawna w Palestynie? - pytają antysemici. Ten Żyd jest ortodoksyjny. Od ponad 6000 lat Żydów nie można skłonić do zmiany sposobu życia - konstatują antysemici. Tamten Żyd nie jest religijny. "Bezbożni" Żydzi są najgorsi - zrzędzą antysemici. Jeszcze inny przyjął chrzest. Ten chce jedynie zrobić interes albo karierę - szydzą antysemici. Ten Żyd na przekór wszelkim prześladowaniom i mękom nadal mieszka w Niemczech. Dlaczego nie pakuje swoich rzeczy - pytają antysemici. Tamten Żyd pakuje swój dobytek i próbuje szczęścia gdzie indziej niż w "gościnnych" Niemczech. Patrzcie, zrobił szybki interes - krzyczą antysemici, teraz zabiera pieniądze zdobyte w Niemczech i korzysta z nich w obcym kraju! Ten Żyd od dziesięcioleci na próżno błaga o naturalizację. Niech idzie do diabła! - życzą antysemici. Tamten Żyd po tysiącu przykładów uznał naturalizację za bezużyteczną i w ogóle nie odważył się złożyć wniosku o przyznanie obywatelstwa. Widzicie zatem - pomstują antysemici - Żydzi wcale nie chcą być Niemcami. [s. 418-419]

W ramach zakończenia: podobno czytając z zawrotną szybkością (uśredniając): jedna książka miesięcznie jestem w polskiej awangardzie czytelniczej, w związku z tym tym moje zmurszałe sumienie nie cierpi zanadto.

Wprowadzeniem do debaty była prezentacja dr. Romana Chymkowskiego, kierownika Instytutu Książki i Czytelnictwa Biblioteki Narodowej, poświęcona najnowszym wynikom badań czytelnictwa (za 2012 r.). Badacz poinformował, że ponad 60% Polaków w ciągu ostatniego roku nie przeczytała ani jednej książki, a liczba czytelników aktywnych (którzy przeczytali więcej niż 6 książek) stanowi zaledwie 11%. [2]

Wiecie co, Polacy? Dziwni jesteście.

[1] Waldemar Kowalski, Friedrich Battenberg – „Żydzi w Europie”, 5 grudnia 2009.
[2] Biblioteka Narodowa (aktualności), Stan czytelnictwa w Polsce. Wspólna sprawa - debata na Targach Książki, 20 maja 2013.

Książka:
Friedrich Battenberg, Żydzi w Europie. Proces rozwoju mniejszości żydowskiej w nieżydowskim środowisku Europy 1650-1933 (Europäische Zeitalter der Juden : zur Entwicklung einer Minderheit in der nichtjüdischen Umwelt Europas), przekład Anny Soróbki, Zakład Narodowy imienia Ossolińskich, Wydawnictwo Ossolineum, Wrocław 2008, ISBN 987-83-04-04847-8.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Nadzorować i karać. Narodziny więzienia

Archipelag GUŁag

Opowieść podręcznej